02 lutego 2015, 00:46
Kocham swoje życie. Słowo kocham nie będzie w tym miejcu żadnym nadużyciem. Obecnie studiuje prawo na uniwersytecie w Wielkiej Brytanii - zawsze moim marzeniem było, jest i będzie zostanie najlepszym prawnikiem, jakim będę mogła być. Pewnie niektórzy mogą pomyśleć "tak, dobrze jej się powodzi, studia za granicą to dlatego kocha życie - puste słowa". Jeśli ktoś tak pomyślał to powiem "nie oceniaj książki po okładce".Moje życie nie jest usłane różami. Dlaczego? pomyśli ktoś... Jestem osobą niepełnosprawną - Dziecięce Porażnie Mózgowe (Google zawsze pomoże) nie piszę tego bo oczekuje pomocy, bynajmniej litości. Napisałam to dlatego, że stwierdzić fakt oczywisty dla mnie samej. Jednak nie czuję się niepełnosprawna, po prostu zaakceptowałam fakty, nie mówie, że było to łatwe ale chciałabym tylko powiedzić, że mimo tego nie zmieniłabym w moim życiu ani jednego roku, miesiąca, tygodnia, dnia, ani godziny....
Na tym blogu chciałabym opowiedzieć moją historię, historię prawdziwą....
Zawsze Pozytywna